Satanizm w najprostszym ujęciu można wytłumaczyć jako kult Szatana. O tym, że Szatan rozumiany jest wielorako nie trzeba nikogo przekonywać, wystarczy zerknąć w internet lub tematyczne książki, aby zauważyć, że istnieje wiele pomysłów na to, jak ludzie postrzegają Szatana. Kim jest Szatan dla Członków Ordo Arcani Diaboli pisaliśmy w poprzednim artykule (można go znaleźć na naszej stronie). Tam dokładnie tłumaczymy jak widzimy Szatana i dlaczego akurat w taki, a nie inny sposób. Internet pełen jest bzdur dotyczących Boga Buntu, dlatego uznaliśmy, że warto powiedzieć raz jeszcze, czym jest satanizm, a czym zdecydowanie nie jest.
Filozofia OAD nie opiera się na żadnej współcześnie praktykowanej religii. Nie czerpie również z chrześcijaństwa, z którym Szatan może się kojarzyć, zwłaszcza w Polsce, kraju przesiąkniętym moralnością katolicką.
Chrześcijaństwo zaanektowało pojęcie „szatana”, występujące wcześniej w Starym Testamencie jako zasada buntu, jako ten (pierwiastek), który „się sprzeciwia” lub ten „który oskarża”. W tej wczesnej koncepcji Szatan nie jest postacią, nie jest żadnym bogiem zła, ale istotą, która ma czelność i odwagę występować w roli antagonisty. Zbuntować się przeciwko Jahwe, który (rzekomo) miał być stwórcą tego szatana, mogła tylko Wolna Istota, czyli taka, która nie została duchowo zniewolona. Szatan, nosiciel Wolnej Woli, pomimo próby sprowadzenia go do rangi zaledwie anioła, nigdy nie był zwykłym aniołem. Zasada buntu jest tą jedyną we Wszechświecie, której nie można powstrzymać ani poskromić. Nie może tego dokonać ani Jahwe ani żaden inny bóg.
W wyniku wielowiekowej ewolucji z zasady buntu powstała zasada zła. Ta kolejność rzeczy jest zrozumiała i dość naturalna - nikt nie lubi, żeby mu się sprzeciwiać. Szatan Oskarżyciel ze Starego Testamentu stał się idealnym kandydatem na sprawcę wszelkiego występku. Ktoś, kto ma odwagę mówić „nie” rodzi gniew, rodzi złość i kolejny bunt, zaraża postawą ofensywną, atakuje i podrywa do walki, do wojny. Wojna niesie ofiary, cierpienie, choroby i śmierć. W następstwie pojawia się pasmo ludzkich nieszczęść, które musi mieć przecież gdzieś swoją przyczynę. A więc kto temu jest winien? Wiadomo - Szatan.
Chrześcijaństwo ubrało Szatana w rogi pogańskich bogów, w kopyta Pana i Satyra. Upiekło tym samym kilka pieczeni przy jednym ogniu, bowiem nie dość, że znalazło źródło wszelkiego zła (bo przecież bóg Jahwe jest dobry), to jeszcze umniejszyło Starym Rogatym Bogom i sprowadziło do ich roli diabłów czy demonów. Szatan stał się wygodnym narzędziem w rękach ojców kościoła używanym w celu sprawowania kontroli nad trzódką, wywierania presji i psychomanipulacji.
Najdziwniejsze jest to, że pomimo upływu czasu, postępu, rozkwitu nauki oraz swobody myślenia wielu nadal wierzy w chrześcijańskiego Szatana. Widać to doskonale na przykładzie satanizmu. Pomimo dostępu do źródeł, zalewu archeologicznych czy historycznych odkryć (odczytania tabliczek glinianych), spektakularnych doniesień ze świata fizyki, astrofizyki czy kosmologii, nadal mamy do czynienia z osobami deklarującymi poglądy lub wiarę opartą na satanizmie chrześcijańskim, czyli takim, w którym główną rolę odgrywa Szatan bóg zła.
W dalszym ciągu możemy dowiedzieć się z niektórych źródeł takich jak książki, czy choćby youtube, że satanizm to wiara w boga zła, czyli Szatana.
Niestety wielu przyjmie te głupoty, bo ludzie z natury są leniwi i nie zadadzą sobie trudu własnych poszukiwań i poddania w wątpliwość teorii głoszonych przez youtuberów kaznodziejów. Nadal będą postrzegać Szatana jako Pana Zła i Ciemności, smażącego katolików w kotle, do którego będzie ich wpychał widłami. A prości „sataniści” nadal będą szerzyć swoje androny i powtarzać ”prawdy” rodem ze średniowiecza.
A zatem czy Szatan jest bogiem zła? Czy satanizm jest religią zła w potocznym rozumieniu?
Naturalnie, że tak. Zarówno Szatan jak i satanizm jest zły, bo jest Buntem, którego nikt nie chce i nie lubi. Bunt godzi w system, zawsze!
Satanizm jak żadna inna religia jest postępowy i odkrywczy. Nawet jeśli wyrasta z Tradycji, to w tym samym momencie ją burzy i mknie dalej, nie zatrzymuje się nawet na chwilę. Jest nieuchwytny i nieokiełznany. Nie uznaje autorytetów, głosicieli prawd, świętych ksiąg i prawideł. Szatan jest liderem wolnych istot, niespętanych przez system, mających odwagę wątpić we wszystko. Szatan jest taki od zarania dziejów, od pierwszej wzmianki o Nim. Jest tradycyjny tak bardzo, jak tylko może być tradycyjnym i jednocześnie postępowy do granic możliwości. Szatan jest konfliktem i paradoksem, który wymyka się spod jakiejkolwiek kontroli. A wyobraźnia większości ludzi jest zwyczajnie za mała, aby Go pojąć.
17 listopada 2024 r.